Kijanka

„Kijanka” – jak sam tytuł wskazuje poświęcony jest w całości samochodowi, którym jeżdżę. Subiektywna ocena, prezentacja mojego egzemplarza wraz z opisem wprowadzonych przeróbek oraz niepublikowana książka: „Alternatywna instrukcja obsługi samochodu KIA Sportage według leona zet – czyli czego na pewno nie dowiesz się w serwisie” to tylko niektóre rzeczy spośród tych, które docelowo znajdą tu swoje miejsce.



5 komentarzy do “Kijanka”

  1. Waldemar napisał(a):

    Witam,
    Jestem posiadaczem KIA SPORTAGE 2002 rok , 2.0 benzyna + gaz, samochód do gór w beskidach , do wczoraj się sprawdzał w wyjeżdzie , ale wczoraj padły ( sprzegiełłka) i koniec z jazdą po górach. Za kazdą podpowiedz dziękuję , czy da się samemu naprawić te sprzęgiełka , czy trzeba kupić nowe manualne
    Pozdrawiam

  2. Rafał Hyrycz napisał(a):

    Automaty są wygodniejsze, ale manuale niezawodne. Z tych dwóch cech wybieram niezawodność.

  3. Rafał napisał(a):

    Witam. Od 2 miesięcy jestem posiadaczem KIA SPORTAGE 2000 ROK 2.0 16v. Mam pytanie, od jakiegoś czasu obserwuję dziwny szum w okolicach skrzyni biegów w momencie gdy porządnie rozgrzanym samochodem jadę na biegu bez gazu. Dodam,że najwyraźniej słychać w/w szum przyjeździe z górki na biegu bez gazu. Mam podejrzenia co do pracy reduktora, ale może sie mylę. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

  4. Rafał Hyrycz napisał(a):

    Miałem kiedyś coś podobnego. Zaprzyjaźniony mechanik długo i w sumie bezskutecznie poszukiwał przyczyn. Nawet wydawało się, że znalazł – bo po zdjęciu tylnej pokrywy reduktora okazało się, że jakaś śruba jest luźna – ale finalnie to też nie to. Skończyło się wymianą reduktora. Z perspektywy czasu wydaje mi się, że winny był wyciągnięty łańcuch, który w określonych warunkach wpadał w drgania i rzęził.

  5. Rafał napisał(a):

    Wielkie dzięki.Pozdrawiam

Odpowiedz